13 kwietnia gościliśmy na kółku misyjnym, panią Agnieszkę Białas, z Pszczyny, wolontariuszkę, która pracowała pół roku na placówce misyjnej w Peru. W przygotowanej prezentacji przybliżyła nam warunki geograficzne, klimatyczne, a przede wszystkim warunki życia dzieci i młodzieży, w dalekich Andach, które są tak bardzo różne od naszych.
Pani Agnieszka pracowała w parafii Lares, do której należy kilkadziesiąt wiosek położonych na wysokości 3.000 m.n.p.m. Pomagała uczyć i wychowywać dzieci z najbiedniejszych rodzin w tzw. casicie Don Bosco, salezjańskim ośrodku, w którym przebywa 55 dzieci, w wieku od 6-17 lat. Ośrodek zapewnia dzieciom zakwaterowanie, wyżywienie, materiały szkolne i opiekę zdrowotną. Dzieci pięć dni przebywają w ośrodku, a weekend spędzają w domu z rodzicami, podczas którego nie odpoczywają, ale pomagają rodzicom, pracując w polu. Mieszkają w bardzo skromnych warunkach, dom to zazwyczaj dwa pomieszczenia, kuchnia i sypialnia dla wszystkich członków rodziny. Przebywając wśród ludzi mających tak nie wiele, Pani Agnieszka zauważyła, że nikt, nie narzekał, ale każdy cieszył się z tego co miał. Mieliśmy okazje zobaczyć różne przedmioty codziennego użytku, a także ciekawe instrumenty muzyczne.