… czyli Dzień Kropki w 3 a. To było prawdziwe święto kreatywności, bo o to właśnie chodzi w Dniu Kropki. Kolejny raz przeczytaliśmy ksiązkę Petera H. Reynoldsa „Kropka” i długo rozmawialiśmy o naszych talentach. Były słodkie babeczki w kropeczki i film o zakropkowanej ceramice z Bolesławca. Było dużo pracy plastycznej. I powiem Wam w sekrecie, że odkryłam kolejne talenty w klasie 3 a!
Więcej na klasowym blogu.