Konkurs  Mała Chochla 2013 już za nami.

Towarzyszyłyśmy Filipowi i Oskarowi w kulinarnych zmaganiach obserwując ich pracę, zaangażowanie, samodzielność i serce wkładane w postawione przed nimi zadanie. Było bardzo dużo emocji, radości i podziwu wobec ich postawy. Chłopcy podeszli do sprawy niebywale poważnie i dzięki zaangażowaniu rodziców byli perfekcyjnie przygotowani. Ubrani od stóp (dosłownie) do  głów, jak na szefa kuchni przystało. Fachowa i urocza dekoracja miejsca pracy, zioła na specjalnej półeczce, słoneczniki w wazonie, naczynia. Rękawiczki na rękach. Wykonali autorską sałatkę tęczową z produktów sezonowych. Sałatkę smaczną, zdrową i kolorową. Podali ją w wykwintny elegancki sposób. Szefowie kuchni – jurorzy – byli pełni podziwu i uznania. Degustowali i chwalili. Chłopcom nie udało zdobyć się głównej nagrody w tym konkursie, ale cóź. I tak jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Cieszymy się, że mamy w społeczności uczniowskiej takie kulinarne talenty. Nie pozwolimy ich marnować.

Swoim udziałem w konkursie Mała Chochla 2013 chłopcy wywalczyli wspaniały prezent dla szkoły – sokowirówkę, którą ufundowało dla wszystkich uczestniczących szkół stowarzyszenie „Omnibus”. Otrzymali również inne upominki.Obiecujemy, że sokowirówka będzie wykorzystywanym sprzętem w naszej szkole.

Podziękowania dla pani Basi Psik, która zadbała o przygotowanie chłopców oraz ich stanowiska pracy, pokazując tym samym ogromne zaangażowanie i pomysłowość . Dziękujemy.

Zobaczcie fotoreportaż z imprezy…

Katarzyna Bilek

Anna Granatyr – Spychała

Beata Skrzypiec

PS. O tęczowej sałatce Oskara i Filipa opowiemy w kolejnym wpisie.